Osoby samotne decydujące się na złożenie wniosku o udzielenie kredytu hipotecznego muszą się liczyć z tym, że poniosą większe koszty z tytułu uzyskania takiego kredytu niż osoby w związkach małżeńskich. Banki coraz bardziej życzliwie podchodzą do klientów kredytu, którzy są stanu wolnego, ale cały czas wymuszają niejako na nich ponoszenie dodatkowych, większych kosztów kredytowych. Nie wynika to oczywiście ze złośliwości czy uprzedzeń. Taka polityka instytucji bankowych to najzwyczajniejsza przezorność oraz ostrożność, które w chwili obecnej są jak najbardziej na miejscu. Panuje obecnie duży kryzys gospodarczy nie tylko w naszym kraju ale wręcz na całym świecie, co powoduje, że banki muszą prowadzić bardzo ostrożną politykę kredytową, zwłaszcza względem osób samotnych. Oczywiście nie oznacza to, że osoby żyjące w pojedynkę tylko fikcyjnie i w teorii maja szansę na uzyskanie dużego kredytu. Banki bowiem coraz częściej pozytywnie rozpatrują wnioski osób samotnych, które wnioskują o pożyczenie pieniędzy na realizacje inwestycji związanej z zakupem domu, czy mieszkania bądź budową nieruchomości. Singiel, który udokumentuje, że jego miesięczne, stale dochody wynoszą dwa i pół tysiąca złotych w ów czas posiada bardzo wysokie szanse na to, aby uzyskać kredyt. Jednak nie jest to koniec jego drogi do pozytywnej decyzji banku. Zwykle bowiem banki, które widzą, że klient jest stabilną pod względem finansowym osobą w ów czas niejako wymuszają na nim aby wykupił dodatkowe ubezpieczenie na wypadek utraty pracy, choroby, wypadku. Jest to dodatkowy koszt uzyskania kredytu, ponieważ małżeństwa nie muszą wykupywać takiego ubezpieczenia. Single powinni również wiedzie o tym, że staja się wiarygodni dla banku i wtedy mogą liczyć na kredyt, kiedy posiadają jedna czwartą sumy, którą chcą pożyczyć. Tego rodzaju wkład własny to również dla banku ważna informacja.
Sprawdź także rankingi:
– Ranking kredytów mieszkaniowych kwiecień 2024
– Ranking kredytów gotówkowych kwiecień 2024
– Ranking kredytów samochodowych kwiecień 2024
